środa, 31 sierpnia 2011

Zakładka ze Scooby Doo (2) i albumy...

Zakładka ze Scooby Doo jest już wyszyta. Zostało tylko ją obszyć i gotowe.


Trochę mi się z nią zeszło, ponieważ kupiłam w promocji (za 9,99zł sztuka) trzy śliczne albumy na zdjęcia:


i zaczęłam układać chronologicznie i opisywać (data, miejsce i kto jest na zdjęciu). Jeszcze z tym walczę, bo tych zdjęć trochę jest. Chcę skończyć opisywać dopóki pamiętam jak to było. Mam wrażenie, że jakbym kupiła jeszcze jeden, to by wcale nie było za dużo, bo jeszcze sporo zdjęć nie jest włożonych do albumu. No ale poczekam do następnej promocji i wtedy znowu wezmę się za uzupełnianie albumów. Kto wie, może będę w miarę na bieżąco, a nie tak jak teraz 3-4 lata wstecz. A tak prezentują się wszystkie moje albumy:


Uwielbiam oglądać wywołane zdjęcia. W formie cyfrowej nie mają tego uroku, dlatego nie zamierzam przestać ich wywoływać. Na dysku mam skatalogowane, a w albumie wybrane najlepsze.
Dla mnie fotografia to uchwycenie czegoś co już minęło. Dzięki fotografii ta chwila nadal żyje, a są takie chwile o których nie chce się zapomnieć.

czwartek, 25 sierpnia 2011

Zakładka ze Scooby Doo (1)


Znalazłam świetną zakładkę ze Scoobim :) eda z szafirowego zakątku była tak miła, że wysłała mi wzorek i już zaczęłam wyszywać. Wydawało mi się, że będzie tak hop-siup i zrobione, a tu mi się schodzi… ale powolutku i zrobię :))) Na razie mam tyle:


 A jeszcze się pochwale… Kupiłam sobie dziurkacze


U mnie w domu ostatnio furorę robią grzaneczki. Są świetne do sałatki gyros :))) Na zdjęciu z moim ulubionym kubkiem z zielona herbatą.


 
Przepis banalny:
1. Kawałem masła wymieszać z ząbkiem czosnku
2. Posmarować tym masełkiem bagietkę
3. Położyć kawałek sera żółtego
4. Posypać bazylią
5. Do piekarnika na jakieś 10-13 minut

niedziela, 21 sierpnia 2011